Cena złota opiera się 30-miesięcznemu szczytowi oprocentowania obligacji, podczas gdy inflacja 'bardziej się pogarsza niż polepsza '

 

W środę ceny złota nadal umacniały się w Londynie, osiągając 2-tygodniowe wzrosty w stosunku do wciąż słabszego dolara amerykańskiego, podczas gdy długoterminowe stopy procentowe spadły z najwyższego poziomu od połowy 2019 r. jeszcze przed jutrzejszymi danymi o inflacji cen konsumpcyjnych w USA.

Przy cenach złota sięgających 1830 dolarów za uncję, oprocentowanie 10-letnich obligacji skarbowych w Waszyngtonie spadło o 3 punkty bazowe z wtorkowych 30-miesięcznych maksimów do poziomu 1,96% w skali roku.

Grudniowa inflacja CPI została oszacowana przez Bureau of Labor Statistics na 7,0%, co stanowi najszybszy roczny wzrost kosztów utrzymania od 4 dekad, tworząc też najgorsze ujemne realne stopy procentowe w historii dla oszczędzających w gotówce.

Według prognoz, inflacja ze stycznia 2022 roku wyniesie 7,3%.

"Możemy mieć [inflację] gorszą, zanim się poprawi" - powiedziała  CNN prezes Fed z San Francisco Mary Daly. "Ale na pewno będzie już  lepiej".

Z wykluczeniem "zmiennych" cen paliw i żywności, tzw. inflacja bazowa przyspieszy z 5,5% do 5,9% w Nowym Roku 2022, przewidują analitycy. Oznaczałoby to, że wzrost bazowych cen konsumpcyjnych w USA byłby najwyższy od końca lat 90-tych w ujęciu pięcioletnim.

"Jestem pełen nadziei, że zaczniemy dostrzegać spadek [inflacji]", powiedział prezes Atlanta Fed Raphael Bostic - podobnie jak Daly, nie będący głosującym członkiem Fed do 2023 roku - dla CNBC.

"Istnieją pewne dowody na to, że jesteśmy na krawędzi tego [i] jeśli chodzi o podwyżki stóp procentowych, w tej chwili mam trzy prognozy na ten rok.

"Skłaniam się właściwie trochę ku czterem, ale będziemy musieli zobaczyć, jak gospodarka reaguje, gdy zrobimy pierwsze kroki" w górę od zerowej stopy procentowej ustalonej przez Fed od czasu rozpoczęcia kryzys pandemii w marcu 2020 roku.

Dolar nadal pozostaje na 3-tygodniowych najniższych pozycjach w stosunku do innych głównych walut świata.

Złoto wzrosło do 1830 dolarów, co spowodowało, że cena złota dla inwestorów w euro na krótko odzyskała poziom 1600 euro, po raz pierwszy od tygodnia.

Prezydent Francji Emmanuel Macron został oskarżony o "freelancing" i osłabienie spójności NATO w weekendowych rozmowach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, które domyślnie miały na celu złagodzenie napięć związanych z rozmieszczeniem przez Moskwę ogromnych oddziałów wzdłuż granicy z Ukrainą.

W międzyczasie, cena złota w funtach  za uncję dotknęła poziomu 1350 funtów po raz pierwszy od połowy stycznia, gdy premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson stanął w obliczu kolejnych wezwań do rezygnacji w związku z 'Partygate', a także za próbę oczernienia lidera opozycji Keira Starmera, podczas gdy komisja parlamentarna poinformowała, że Brexit - za którym Johnson opowiadał się w referendum w 2016 r. i ponownie w wygranych wyborach powszechnych w 2019 roku - do tej pory spowodował "wyraźny wzrost kosztów, papierkowej roboty i opóźnień na granicach" dla brytyjskiego biznesu i handlu.